Hm, krótki wstęp. Nic takiego.

Moje wahanie odnośnie założenia tego bloga było naprawdę ogromne.
Zastanawiało mnie, czy potrafię konstruktywnie wypowiedzieć się na temat danej książki.
Duże zamiłowanie do literatury oraz to, że bardzo lubię rozmawiać o książkach
w końcu zadecydowało o jego powstaniu.
Mam nadzieję, że znajdą się osoby, które zainteresują się moimi internetowymi bazgrołami, ja natomiast postaram się w pełni angażować w recenzje, które będę publikowała.
Już niedługo ukaże się pierwsza z nich!
Pozdrawiam,
Kasia.