Na początku mam dla Was pewną informację techniczną. Zdecydowałam się zmienić skalę ocen na blogu, więc teraz najwyższą oceną zamiast 7 będzie 10. Nie będę wprowadzała zmian w recenzjach, które już pisałam wcześniej, więc tamte oceny nadal pozostaną.
Tytuł: Blask
Tytuł oryginalny: Sky Chasers. Glow
Autor: Amy Kathleen Ryan
Tłumaczenie: Grzegorz Komerski
Wydawnictwo: Jaguar
Tłumaczenie: Grzegorz Komerski
Wydawnictwo: Jaguar
Ilość stron: 408
Moja ocena: 8 / 10
OPIS Z OKŁADKI:
Byli nadzieją ludzkości, ale zostali zdradzeni...
Empireum, ogromny statek kosmiczny, jest jedynym światem. jaki znają Waverly i Kieran. Tutaj się urodzili. Tutaj dorastają. Należą do grupy wybranych, której celem jest odnalezienie i zaludnienie nowej Ziemi. Obydwoje znają swoje role - on zostanie w przyszłości kapitanem jednostki, ona będzie stała u jego boku. Dzieci ich dzieci będą dorastać na nieznanej planecie...
Przygotowani na zagrożenia z kosmosu, przyszli koloniści
nie wzięli pod uwagę jednej możliwości - zdrady.
Gdy Nowy Horyzont, statek-bliźniak, nieoczekiwanie atakuje,
zaskoczeni agresją ze strony sprzymierzeńców mieszkańcy
Empireum nie potrafią się bronić. Dorośli zostają zlikwidowani.
Młode kobiety porwane.Na statku pozostają tylko niedoświadczeni chłopcy.
Na początku ocalałymi rządzi lęk. Potem zaczyna się walka o władzę.
Nowy Horyzont nie zaatakował bez powodu. Waverly odkrywa, że ukochana przez
mieszkańców statku przywódczyni ma wobec niej oraz innych porwanych bardzo konkretne plany-
plany, w których dziewczyna nie ma zamiaru wziąć udziału.
***
Blask jest powieścią, która nie każdemu może się spodobać, natomiast ja chciałabym udowodnić, że jednak każdy może ją przeczytać. Ze względu na dość nietuzinkową fabułę, ale też kategorię, rodzaj. Niewielu jest autorów, którzy podejmują się science-fiction. No, może to nie do końca jest s-f, gdyż nie występują tutaj żadni kosmici czy zmutowane potwory, ale samo umiejscowienie akcji w kosmosie było odważnym posunięciem. W dodatku, gdy ma się o tym naprawdę duże pojęcie, książka staje się prawdziwą przyjemnością i zatapiamy się w galaktyczny świat. Trzyma w napięciu,
a niesamowite zwroty akcji ogromnie zaskakują. Pochłonęłam ją bardzo szybko, ale właśnie takiej pozycji było mi trzeba, po dość monotonnej lekturze Wiedźmy. Bohaterowie intrygujący i oryginalni, kieruję oklaski w stronę pani Amy. :)
,,Kieran, prawda jest potężną siłą. Powiedz po prostu prawdę, jak umiesz najpełniej,
a ludzie zwykle zrozumieją twój punkt widzenia".
Intrygujące są również cytaty zawarte w Blasku. Mądre, dające do myślenia. Potęgują one tylko moje przywiązanie do książki i głębokie przekonanie, że jest to powieść, po którą warto sięgnąć, niezależnie od upodobań literackich. Polecam!
,,Lecz przecież słowa, nawet słabe i nieprzekonujące, i tak są lepsze niż milczenie''.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Witaj Drogi Czytelniku! ♥
Dziękuję, że poświęciłeś swój czas na przeczytanie tego posta. Prawdopodobnie zaraz go skomentujesz - napisz w takim razie swoją własną, szczerą opinię. :) Pamiętaj, że każdy jeden komentarz to dla mnie doskonała wskazówka i motywacja. Możesz zostawić również link do swojego bloga, zawsze chętnie do Ciebie zajrzę. ^^
Dziękuję, że jesteś,
Autorka