9. Irene Zimmermann - Miłość, gips i stokrotki

Książka bardzo zabawna, styl autorki przypadł mi do gustu. Idealna na wakacje, mimo nieco błahej fabuły czyta się szybko i przyjemnie! :)

Tytuł: Miłość, gips i stokrotki
Autor: Irene Zimmermann
Ilość stron: 175
Moja ocena: 6,5/7

OPIS Z OKŁADKI
Henri spadła z obłoków na ziemię.
Przed nią pojawił się Chris, jej dziecięca miłość z piaskownicy.
Teraz wyglądał znacznie lepiej niż dawniej.
Henri poczuła, że ma nogi jak z waty.
Na dodatek była przecież bardzo zaprzyjaźniona z Tomem.
Chris już od dawna ją nie interesował! Czy jednak na pewno?

***

Na początku muszę podkreślić, że jestem ogromnie rozczarowana 
jeśli chodzi o wybór okładki- ta pozycja zasługuje na zdecydowanie
bardziej dojrzałą, poważniejszą. Jestem pewna, że dałoby się utrzymać charakter powieści dobierając nieco inną reprezentującą ją
ilustrację...
Główną bohaterką książki jest (trzynastoletnia?) Henriette i to właśnie wokół niej obraca się cała akcja. Jest jeszcze Tania- przyjaciółka głównej bohaterki oraz dwie siostry Anette i Babette ( jakże oryginalne imiona!) Opis nie do końca oddaje to, co w rzeczywistości jest w książce zawarte.
Chociaż jest krótka, to naprawdę warta przeczytania. Robi wrażenie mało ambitnej lektury dla nastolatek, jednak można dopatrzyć się w niej pewnych wartości. To książka przede wszystkim o przyjaźni i... miłości, a problemy sercowe głównych bohaterek są przedstawione w sposób zabawny, lecz prawdziwy. 'Miłość, gips i stokrotki' mogę Wam zdecydowanie polecić! 

8. Elena Kedros - Dziewczyny z Olimpu: Kryształowe łzy

Czytałam tę książkę prawie rok temu, ale fabuła zapadła mi w pamięć, więc postaram się coś na jej temat... nabazgrać. Zapraszam!

Tytuł: Kryształowe łzy (tom 1)
Autor: Elena Kedros
Ilość stron: 252
Moja ocena: 5/7

OPIS Z OKŁADKI
Fascynująca saga fantasy inspirowana antycznym mitem
Trzy przyjaciółki: silna i waleczna Sid, charyzmatyczna Luce
i genialna Hoon.
Dwa światy: zwyczajne, senne Rainbow Hill i pełen niezwykłości Olimp.
Jeden wróg: zapomniany, ale wciąż żądny władzy nad światem
Ares- bóg wojny.

Sid, Luce i Hoon, na pozór zwyczajne nastolatki, odkrywają, że w dalekiej przeszłości były greckimi boginiami: Artemidą, Afrodytą i Ateną. Wyposażone w magiczne kamienie, rozpoczynają fascynującą wędrówkę po Olimpie i przypominają
sobie zatraconą w pamięci przeszłość.
Czy odkryją, jak pokonać odwiecznego wroga Aresa i uwolnić
Olimp od jego panowania? Czy Hoon odnajdzie pozostawioną
w świecie bogów wielką miłość? Czy Sid się dowie, co się stało
z jej tatą? Jedno jest pewne: zarówno na ziemi, jak i na Olimpie
na prawdziwych przyjaciół można zawsze liczyć!

***
Na pewno nie można zaprzeczyć, że fabuła jest oryginalna. Chociaż jest wiele książek, w którym przytacza się historię mitologii greckiej, jeszcze nie spotkałam się z powieścią, w której została ona wykorzystana w ten sposób. Połączenie dwóch wątków: przyjaźni i  trochę fantastyki stworzyło naprawdę przyjemną lekturę. Muszę również wspomnieć o pięknej oprawie graficznej, chociaż okładka zdecydowanie mnie nie urzekła, to zdobienie stron i kilka ilustracji w środku jest świetne!
Oceniłam tę książkę na pięć punktów, ze względu na... styl autorki. Jest bardzo prosty, czasem aż trzeba było bardziej rozwinąć pewne zdania, rozbudować mniejsze wątki. Tak dobra fabuła wymagała po prostu bardziej... 'poetyckich opisów'. Wydaje mi się, że powieść przypadłaby do gustu bardziej młodszym czytelnikom, ja pochłonęłam ją w jeden/dwa dni i czułam pewien niedosyt właśnie przez powyższy aspekt. Zakończenie mi się spodobało, ale raczej nie zdołam już sięgnąć po kolejne tomy. 

7. C. J. Daugherty - Wybrani

Czas na ''Wybranych''! Również popularna seria, natomiast ja posiadam w swojej biblioteczce jedynie dwa pierwsze tomy.

Tytuł: Wybrani
Autor: C. J. Daugherty
Ilość stron: 433
Moja ocena: 6/7

OPIS Z OKŁADKI
Gdy wszyscy wokół kłamią, komu zaufasz?
Świat Allie legł w gruzach. Jej ukochany brat zaginął,
a ona została aresztowana - kolejny raz. Rodzice podejmują
desperacką decyzję o wysłaniu dziewczyny do elitarnej szkoły
z internatem. Akademia Cimmeria nie jest jednak zwyczajną
szkołą. Panują tu dziwne zasady, a uczniowie to w większości
bogate dzieci wpływowych rodziców. Kiedy jedna z uczennic
zostaje zamordowana, Allie zaczyna rozumieć, że Akademia
Cimmeria skrywa mroczny sekret. Czy w jego odkryciu pomoże
dziewczynie przystojny Sylvain? A może outsider Carter?

Jaką tajemnicę skrywa rodzina dziewczyny?
Kim tak naprawdę jest Allie?

***
Fabuła jest dość oryginalna, a przedstawiona tutaj historia, nie jest czymś kolejnym, oklepanym. Przez jakiś czas liczyłam na jakieś nagłe pojawienie się... wampira, wilkołaka, czy innej, słynnej postaci z rodzaju fantasy, ale nic takiego nie nastąpiło. To zdecydowanie spotęgowało tajemniczość lektury. Główną bohaterką jest nastoletnia Allie-  na początku zbuntowana nastolatka, później stopniowo zmienia swój wizerunek, jak i charakter. Wątek miłosny pojawia się chyba w każdej, współczesnej powieści, więc nie ominął również młodzieżowego kryminału. Faktycznie, pojawia się on dość często, ale kiedy akcja nabiera obrotów, usuwa się na dalszy plan. A nawiązując do literatury młodzieżowej, mam pewną uwagę. Oczywiście, książka jest jedną z takich pozycji, to jasne. Jednak zwróciłam uwagę na dość duży przesyt jeśli chodzi o zawartość 'elementów młodzieżowych'. Niekiedy po prostu psuło mi to przyjemność czytania, ale dla każdego jest to inne wrażenie. Bohaterowie zostali bardzo dobrze wykreowani, każdy był kimś innym. Spodobały mi się też opisy relacji między nimi oraz emocji Allie. Książkę czyta się naprawdę bardzo szybko, należy do tego rodzaju powieści, którą pochłania się w mig. Polecam!

6. Veronica Roth - Niezgodna

O tej książce było głośno jakiś czas temu. "Największy przebój literatury młodzieżowej ostatnich trzech lat" czy "Niezgodna zdetronizowała Igrzyska Śmierci". Z tym drugim nie mogę się zgodzić, ponieważ uważam, że 'Igrzyska Śmierci' to trylogia, która jest nieporównywalna.
I chociaż ustrój 'Niezgodnej' faktycznie przypomina 'Igrzyska...' nie można stwierdzić, że są to identyczne pozycje.

Tytuł: Niezgodna
Autor: Veronica Roth
Ilość stron: 350
Moja ocena: 7/7

OPIS Z OKŁADKI
Altruizm (bezinteresowność), Nieustraszoność (odwaga),
Erudycja (inteligencja), Prawość (uczciwość),
Serdeczność (życzliwość) to pięć frakcji, na które podzielone
jest społeczeństwo zbudowane na ruinach Chicago.
Każdy przechodzi test predyspozycji, a potem w krwawej ceremonii musi wybrać frakcję. Ten, kto nie pasuje do żadnej,
zostaje uznany za bezfrakcyjnego i wykluczony.
Ten, kto łączy cechy charakteru kilku frakcji jest niezgodny-
i musi być wyeliminowany...

Beatrice dokonuje wyboru, który zaskoczy wszystkich, nawet ją
samą. Porzuca Altruizm i swoją rodzinę, by jako Tris stać się
twardą, niebezpieczną Nieustraszoną. Będzie musiała przejść
brutalne szkolenie, zmierzyć się ze swoimi najgłębszymi
lękami, nauczyć się ufać innym nowicjuszom i przekonać się, '
czy w nowym życiu, jakie wybrała, jest miejsce na miłość.
Tymczasem wybucha krwawa walka między frakcjami.
A Tris ma tajemnicę, której musi strzec przed wszystkimi, bo wie,
że jej odkrycie oznacza dla niej śmierć...

***
Książkę kupiłam zupełnie przypadkowo, nie pamiętam nawet, czy wcześniej gdzieś o niej słyszałam.
Niestety, mam wydanie w okładce filmowej ( wtedy nie wiedziałam, że jest inna okładka).
Podoba mi się ogólna wizja, jaką stworzyła autorka. Chociaż nie można stwierdzić, że książka jest
niezwykle oryginalna, kilka elementów zdecydowało o tym, że na pewno wyróżnia się z tłumu.
Czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Nie musimy długo wyczekiwać akcji, (bo jak we wspomnianych już Igrzyskach rewolucja zaczyna się przejawiać na pierwszym planie dopiero w części drugiej - trzeciej) to w Niezgodnej ten wątek jest już bardzo dobrze rozwinięty.
Plusem są również bohaterowie- każdy inny, niepowtarzalny i nieprzewidywalny.
Główna postać- Tris, tak naprawdę kształtuje swój charakter przez całą powieść.
Prezentuje się w sposób dość niepozorny, nie spodziewałabym się tak wielkiego wpływu na wydarzenia ze strony nieśmiałej, drobnej nastolatki.
Nie sięgnęłam po kolejne tomy, ponieważ... za dużo przeczytałam o tym, co ma się tam wydarzyć.
Niemniej jednak, ''Niezgodną'' zdecydowanie Wam polecam! 

5. Arthur Conan Doyle - Studium w szkarłacie

Postanowiłam zrecenzować pierwszą część słynnej serii o przygodach znakomitego detektywa Sherlocka Holmesa. Chociaż pewnie większość z Was o niej słyszała, zdecydowałam, że opublikuję na blogu kilka słów o 'Studium w szkarłacie'. Zapraszam do czytania!

Tytuł: Studium w szkarłacie
Autor: Arthur Conan Doyle
Ilość stron: 179
Moja ocena: 5,5/7

OPIS Z OKŁADKI
" W Studium w szkarłacie Sherlock Holmes i jego wierny towarzysz
doktor Watson prowadzą śledztwo dotyczące dwóch makabrycznych zbrodni w Londynie. Ślady prowadzą wiele lat w przeszłość do Ameryki, sekty mormonów i zemsty za zło sprzed wielu lat..."

***
Chociaż czytałam tylko tę część, miałam już wiele okazji, aby
poznać twórczość autora, jak i samą sławną postać - Sherlocka Holmesa.
Jak zawsze, byłam zaintrygowana rodzajem jego dedukcji, która niewątpliwie czyniła Holmesa tak oryginalnym bohaterem.
Książka momentami bardzo mi się dłużyła (co zwykle zdarza się
rzadko), dosyć monotonne opisy sprawiły, że nie wzbudziła 
we mnie tak dużego zainteresowania. 
Jednak autor obrał interesującą strategię, wprowadzając czytelnika
w błąd: traci czujność, a później przeżywa ogromne zaskoczenie, np.
nowymi podejrzeniami detektywa. Historia z przeszłości, która
została tutaj przytoczona jest naprawdę świetna. 
A. C. Doyle ma bardzo... wyrafinowany styl, który
niezaprzeczalnie pasuje do nastroju powieści.
Polecam ten kryminał, jest naprawdę dobry!

4. Marcin Mortka - Droga pod Pękniętym Niebem


Dokąd zmierza świat, w którym nie obowiązują żadne prawa?

Tytuł: Droga pod Pękniętym Niebem (tom 2)
Autor: Marcin Mortka
Ilość stron: 236
Moja ocena: 6,5/7

OPIS Z OKŁADKI
"Heather opusza Dom pod Pękniętym Niebem.
Starym, zdezelowanym pick-upem przemierza opustoszałe drogi, w poszukiwaniu odpowiedzi...oraz Nolana.
Jednak to, co zobaczyła, wywołało lawinę kolejnych pytań.
Dlaczego Odmienieni są coraz bardziej agresywni?
Dlaczego Dary rozwijają się różnie u różnych osób?
Co chciała przekazać jej Ellen? Kto jest większym szaleńcem:
McTodd, Frank czy Pratt?"

                                                        
***

Na początku warto byłoby zaznaczyć, że druga część znacznie bardziej mi się spodobała.
Działo się tu bardzo wiele, a zaskoczenie, które przeżyłam, poznając niektóre sekrety, jest nie do opisania. Drugi tom jest zdecydowanie bardziej...brutalny, ale to ze względu na to, że garstka ludzi, 
która zdołała przetrwać, zorganizowała sobie życie, każde z nich jest wyposażone w jakąś broń.
Napięcie towarzyszy czytelnikowi przez całą lekturę,a kiedy wraz z główną bohaterką mamy 'chwilę na odetchnięcie', zaraz pojawia się wróg i trzeba go...unicestwić? No, niekoniecznie. 
Heather wierzy, że z Odmienionymi można nawiązać nić porozumienia, ale czy to naprawdę jest możliwe? Jeżeli jesteście ciekawi, co stało się z Nolanem, Wasza ciekawość zostanie odrobinę zaspokojona, ale tylko po to, aby pojawiła się nowa zagadka, dająca do myślenia, która rozwiąże się, prawdopodobnie w tomie następnym. Bohaterowie, którzy się tutaj pojawili urozmaicają powieść, oczywiście są postaci negatywne, jak i pozytywne, wszyscy różnie wpływają na fabułę. Ci pierwsi odpowiadają za to niepowtarzalne napięcie, rosnące z każdą stroną, natomiast drudzy okazali się miłą odskocznią, dostarczającą czytelnikowi dawkę humoru... samym usposobieniem.
Książka naprawdę nieprzewidywalna, gdzie poznając odpowiedzi na nurtujące Cię pytania z pierwszej części, autor wprowadza nową serię zagadek. Wrażenia po lekturze jak najbardziej pozytywne, polecam! 

3. Marcin Mortka - Dom pod Pękniętym Niebem


O czym będziesz marzył w dzień po końcu świata?

Tytuł: Dom pod Pękniętym Niebem
Autor: Marcin Mortka
Ilość stron: 271
Moja ocena: 6/7

OPIS Z OKŁADKI
"Siedmioro nastolatków w towarzystwie tajemniczego
indiańskiego przewodnika wybiera się na piknik gdzieś
w okolicach Nevady. Tajemnicze wstrząsy i dziwne cienie
śledzące ich z oddali początkowo wydają się niczym
w porównaniu z brakiem zasięgu i niemożliwością dostępu
do Twittera...Szybko jednak odkrywają, że znany im dotąd
świat całkowicie zmienił swoje oblicze. Aby przetrwać, 
muszą walczyć z potworami i własnymi słabościami..."


                                                                   
***

Główną bohaterką powieści jest szesnastoletnia Heather - wzorowa uczennica, dojrzała jak na swój wiek nastolatka. Oczywiście, po jej zachowaniu można dużo wywnioskować, ale porównując ją do jej rówieśników, jest zdecydowanie najbardziej rozsądna. 
Książka, gdyby potraktować ją stereotypowo jest czymś w rodzaju " Na ziemi panuje totalny kataklizm, potwory opanowały świat, grupa nastolatków próbuje przetrwać...", zapewne większość dała się zmylić pozorom i wzięła ''Dom pod Pękniętym Niebem" za kolejną taką pozycję science fiction. Ja jednak zapewniam, że chociaż głównym wątkiem jest "walka o przetrwanie" to autor doskonale zapanował nad fabułą, budując napięcie z każdym kolejnym rozdziałem.
Lektura przede wszystkim zaskakuje - niespodziewane zwroty akcji sprawiają, że pojawia się mnóstwo pytań, na które chcemy jak najszybciej poznać odpowiedź. 
Jeżeli ktoś lubi ten rodzaj literatury, lub po prostu ma ochotę na dawkę akcji, zachęcam do sięgnięcia po tę pozycję. :)

Magia książki. ♥

" Niektóre książki czytamy ponownie po tygodniach,
miesiącach czy nawet latach. 
Przez pryzmat czasu i naszego wieku dialogi, sytuacje
czy motywy są dla nas nieco inne.
Dlatego ponownie czytamy tak naprawdę inną książkę.
Jeżeli jest dobra to za każdym razem bawi, uczy i zadziwia
nas tak samo dobrze jak za pierwszym przeczytaniem.
Pozycja dorasta razem z nami.
To jest właśnie magia. "


TAG: Czytelnicze nawyki

Dzisiaj przygotowałam dla Was książkowy TAG.
Postaram się odpowiedzieć na 10 poniższych pytań. Zapraszam! :)

1. Czy masz w domu konkretne miejsce do czytania?
Zazwyczaj czytam w łóżku.

2. Czy w trakcie czytania używasz zakładki czy przypadkowych świstków papieru?
Tak, mam jedną, ulubioną zakładkę.

3.Czy możesz po prostu skończyć czytać książkę? Czy musisz dojść do końca rozdziału, okrągłej liczby stron?
Nie mam z tym problemu, jednak zazwyczaj kończę czytać rozdział.

4. Czy pijesz albo jesz podczas czytania książki?
Herbatę piję bardzo często, natomiast jeśli chodzi o przekąski - nie lubię jeść tych kruchych. Ewentualnie jakieś słodycze: czekolada albo żelki.

5.Czy jesteś wielozadaniowa? Potrafisz słuchać muzyki lub oglądać film w trakcie czytania?
Ależ skąd! To dla mnie trzy różne czynności, które wymagają pewnego rodzaju skupienia, a ja często się rozpraszam, kiedy muszę zająć się kilkoma rzeczami naraz.
Poza tym, kiedy czytam jestem na tyle pochłonięta lekturą, że nie zdołałabym słuchać przy tym muzyki, a co więcej - oglądać film.

6. Czy czytasz jedną książkę czy kilka na raz?
Zawsze czytam tylko jedną książkę, nie potrafiłabym czytać dwóch, nawet jeżeli byłyby to najbardziej wciągające lektury. Poza tym, dawniej bałam się też, że wszystko mi się pomiesza przy czytaniu dwóch książek.

7. Czy czytasz w domu czy gdziekolwiek?
Czytanie jest dla mnie przyjemnością, co kojarzę bezpośrednio z czasem spędzanym w domu, natomiast niekiedy zabieram książkę do szkoły, jeżeli wiem, że będę miała czas, żeby po nią sięgnąć.

8.Czy czytasz na głos czy w myślach?
Oczywiście, że w myślach!

9.Czy czytasz naprzód poznając zakończenie? Pomijasz fragmenty książki?
Nie, nigdy. Chociaż, często kiedy kupię nową książkę i ją przeglądam, kartkuję - czytam poszczególne zdania.

10. Czy zaginasz grzbiet książki?
Staram się szanować wszystkie książki, chyba jak każdy książkoholik. ;)




To już wszystkie pytania w tym tagu. Mam nadzieję, że wam się podobał.
Pozdrawiam!

2. Barbara G. Rivero - Laila Winter i Królestwo Pięciu Słońc

Hej, hej! Wiecie, że mam dla Was książkę, która "jest w stanie przyćmić Harrego Pottera" ?
To jedna z recenzji zamieszczona z tyłu okładki.

Tytuł: Laila Winter i Królestwo Pięciu Słońc
Autor: Barbara G. Rivero
Ilość stron: 616
Moja ocena: 6/7


OPIS Z OKŁADKI

'' Laila Winter, dziewczyna o naturalnie zielonych włosach, uczy się w ekskluzywnej szkole Lomondcastle w Szkocji.
Dziwna i ekscentryczna, czuje się obco wśród równieśników
i jest nieszczęśliwa. Kiedy na szesnaste urodziny dostaje od ojca tajemniczą książkę, nie podejrzewa, że wkrótce jej życie
diametralnie się zmieni. Oprawiony w skórę tomik okazuje się
kluczem do innego świata gdzie nareszcie pozna przyjaźń,
przeżyje niezwykłe przygody i zmierzy się z niebezpieczeństwami.
Odkryje też tajemnicę swego pochodzenia i sekret zielonej czupryny."

     ***
'' Laila Winter" jest (nie)typową pozycją młodzieżową z gatunku fantasy. Główną bohaterką jest tytułowa szesnastoletnia Laila. Bardzo spodobał mi się prolog, nadający książce tajemniczego, wręcz niebezpiecznego klimatu.

[...] Jack Crow przytaknął, następnie sięgnął po notes.
- O kogo chodzi tym razem? - zapytał z piórem w ręku.
Ktoś po drugiej stronie odpowiedział i odłożył słuchawkę.
Jack przyjrzał się starannie wykaligrafowanym literom:
Laila Winter
Podkreślił nazwisko podwójną kreską i spojrzał na kominek.
"To będzie wyjątkowo łatwe zadanie'' - pomyślał.


Autorka od początku buduje tajemniczą atmosferę, którą udało jej się utrzymać przez całą powieść.
Łatwo domyślić się, że główna bohaterka przejdzie metamorfozę - duży plus za to, że działo się to powoli. Laila stopniowo odkrywała tajemnice związane z jej przeszłością, 'nie została zarzucona ogromem informacji'. Już w pierwszym rozdziale pojawiają się trzy ekscentryczne dziewczyny, które wywarły na Laili pozytywne wrażenie - między innymi ze względu na fioletowe włosy jednej z nich.
Trafienie do magicznej krainy jest już tylko kwestią czasu. Może wydać się to banalną bajką, z dodatkami 'młodzieżowych elementów', ale w rzeczywistości tak nie jest. Fabuła naprawdę potrafi zaskoczyć, a w całej powieści bardzo dużo się dzieje. Nie zabrakło też akcji, w której pochłaniałam tekst w super-szybkim tempie, chcąc dowiedzieć się, jak to się skończy. Bohaterowie są barwni i oryginalni, bardzo polubiłam trzy zabawne przyjaciółki, które tak ogromnie się różnią, a jednak doskonale dogadują. Widać, że autorka włożyła dużo pracy w literackie wykreowanie postaci.
Książka została napisana w sposób prosty, lecz interesujący, a opisy miejsc oraz zamieszkujących ich istot, sprawiły, że podczas lektury towarzyszyło mi to przyjemne uczucie, jakbym znajdowała się w tym samym miejscu, co główne bohaterki.
Dla miłośników fantasy pozycja obowiązkowa!

1. Ally Carter - Ostatni skok

 Na początku postanowiłam przedstawić Wam książkę, po którą najlepiej jest sięgnąć właśnie w tym zimowym okresie.
         
Tytył: Ostatni skok
Autor: Ally Carter
Ilość stron: 288
Moja ocena: 5,5/7


           OPIS Z OKŁADKI: 

 " Kiedy Katarina miała trzy lata, rodzice zabrali ją do Luwru... na rekonesans. W siódme urodziny pojechała z wujkiem do Austrii... wykraść klejnoty koronne.
Kiedy skończyła piętnaście lat,
zaplanowała swój własny przekręt
i podstępem zdobyła miejsce
w najlepszej szkole z internatem. Teraz jest zdecydowana porzucić rodzinny biznes.
Ale żeby się wycofać, musi przeprowadzić ostatni skok - największy w mocno podejrzanej historii jej rodziny... "
                                          


Główną bohaterką książki jest nastoletnia Kat. Akcja rozgrywa się w bardzo wielu miejscach, ze względu na to, że bohaterowie są zmuszeni ciągle podróżować, co zdecydowanie urozmaica powieść. Narracja trzecioosobowa, czas przeszły.
Fabuła jest nieco skomplikowana. Zaczyna się od tego, iż Kat zostaje oskarżona o zniszczenie samochodu dyrektora, naruszając tym samym ciszę nocną.
Zarzuty są w zasadzie jednoznaczne, na monitoringu doskonale widać nastoletnią bohaterkę.
Nie mając nic na swoje usprawiedliwienie, Kat zostaje wydalona z liceum. Kiedy w limuzynie,
którą sekretarka dyrektora dla niej zamówiła zastaje swojego najlepszego przyjaciela Hale'a, wszystko nabiera obrotów i rozpoczyna się tzw. " walka z czasem", chociaż na pewno nie jest to aż tak dramatyczna sytuacja, jakby się wydawało.
Hale opowiada Kat o niebezpieczeństwie, jakie grozi jej ojcu - podobno ukradł on bardzo cenne obrazy innemu mężczyźnie- Arturowi Taccone'mu, który z resztą też nie jest bez winy.
Próbując udowodnić niewinność swojego ojca, Kat postanawia, że wraz z kuzynami, którzy podobnie jak ona, od urodzenia są wtajemniczeni w rodzinny biznes, zdobędzie obrazy i odda je Taccone'mu.
Mają na to czternaście dni, a zadanie wcale nie jest tak łatwe, jakby się wydawało.

Styl autorki jest lekki, więc książkę czyta się szybko i przyjemnie. Tak jak wspomniałam na początku, to lektura idealna na długie, zimowe wieczory dzięki wciągającej fabule.